Mistrz – lata pracy czy kwestia przypadku?

Autor: Kisiel Krzysztof

Mistrz – tytuł przyznawany osobie, która osiągnęła najwyższy stopień wiedzy lub umiejętności w danej dziedzinie; ciesząca się swoistym autorytetem i będąca wzorem do naśladowania (nauczyciel, guru), dzięki czemu posiada pozycję/stanowisko, które wyróżnia ją spośród ogółu.

W dzisiejszych czasach tytuł mistrza, czempiona (ang. champion) najczęściej stosuje się w sporcie, gdzie może zdobyć go zawodnik, który w danej dyscyplinie sportowej osiągnął najlepszy wynik, w konfrontacji z innymi, podczas zawodów sportowych określanych mianem mistrzostw. W zależności od rangi i zasięgu spotkania możemy rozróżnić mistrzostwa (i zarazem mistrzów): kraju, kontynentu lub świata. W wielu przypadkach stosuje się dodatkowe rozróżnienia na podstawie wieku zawodników, np. mistrzostwa (mistrz) juniorów lub seniorów. Innymi zawodami porównywalnymi rangą do mistrzostw świata są igrzyska olimpijskie, gdzie zawodnicy zdobywają tytuł mistrza olimpijskiego (https://pl.wikipedia.org/).

Czy z punktu widzenia trenera strzelectwa sportowego mistrzem nazwiemy zawodnika, który raz wygrywa najważniejsze zawody na świecie, lecz ani wcześniej, ani potem nie prezentuje światowego poziomu? Z formalnego punktu widzenia z pewnością tak. Czy może raczej za mistrza będziemy uważali zawodnika, który przez całą swoją dojrzałą karierę sportową prezentuje wyrównany, bardzo wysoki poziom?

Z jakiego zawodnika bylibyśmy jako trenerzy, bardziej zadowoleni? Z takiego, który nigdy nie osiągnął niczego istotnego, a został mistrzem olimpijskim, czy z takiego, który przez wiele lat jest w czołówce światowej i na dodatek zdobywa medal na Igrzyskach Olimpijskich?

Odpowiedź nasuwa się sama. Wolelibyśmy raczej ten drugi przypadek, ale żaden z nas na pewno nie zrezygnowałby z zawodnika, który przez całą swoją karierę sportową zdobędzie „tylko” medal na Igrzyskach Olimpijskich. Nawet przez przypadek (do czego się nigdy nie przyznamy), o ile medal na Igrzyskach Olimpijskich można zdobyć przypadkowo.

Prześledźmy na przykładzie czteroletniego cyklu olimpijskiego w strzelaniach z pistoletu mężczyzn, czy na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro można było zostać mistrzem przez przypadek. Czy w finałach poszczególnych konkurencji znaleźli się zawodnicy, którzy wcześniej nie walczyli o medale na zawodach rangi mistrzowskiej? A może wprost przeciwnie, finaliści Igrzysk Olimpijskich prezentowali już wcześniej wysoki poziom sportowy i byli finalistami zawodów mistrzowskich w swoich konkurencjach?

 

Pełna wersja artykułu

Pobierz

Artykuł opublikowany w: Strzelectwo sportowe (Nowoczesne rozwązania szkoleniowe), zeszyt nr 13, Wrocław, 2016,
ISBN 978-83-941103-1-4

Autor: Kisiel Krzysztof

Podziel się